A tymczasem w kwaterze...
Strona 1 z 1
A tymczasem w kwaterze...
Historia jest taka:
chiss macał zabraka
a chcąc się popisać
zabrak lizał chissa.
Chisski przezwisko: owca
a to z powodu fryzury
czerwona zaś zabraczka
w łóżku lubi być z góry
Czym chisska nasza się para?
Slicingiem lub przemytem?
Zaś ta druga na pewno
jest z zawodu złym sithem.
chiss macał zabraka
a chcąc się popisać
zabrak lizał chissa.
Chisski przezwisko: owca
a to z powodu fryzury
czerwona zaś zabraczka
w łóżku lubi być z góry
Czym chisska nasza się para?
Slicingiem lub przemytem?
Zaś ta druga na pewno
jest z zawodu złym sithem.
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach