Tarcza Republiki
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Mistrzu Dornie...

Go down

Mistrzu Dornie... Empty Mistrzu Dornie...

Pisanie by Bobik Nie Sty 24, 2016 11:45 am

...Dlaczego dałam się namówić na odprawienie tego rytuału z Elisias i Quaziopem? Czyj był głos który przemawiał przez Elis ? I dlaczego , na Moc, obiecałam nie mówić nikomu, nawet własnej mistrzyni i przyjaciółce, Col’sheer’ee!?
Bobik
Bobik
Jedi
Jedi

Liczba postów : 756
Join date : 02/04/2015
Skąd : Pl

https://www.facebook.com/Stefaniak.Mikolaj

Powrót do góry Go down

Mistrzu Dornie... Empty Re: Mistrzu Dornie...

Pisanie by Bobik Nie Lut 21, 2016 10:21 am

Bo’ siedziała w kokpicie “Błękitnej Gwiazdy” zapięta w pasy,zazwyczaj wesołe oczy miała pełne łez, i co nie zdarzało jej się dotąd,  pięściami waliła bezradnie w kokpit, jednocześnie okropnie przeklinając. Powodem tego stanu rzeczy, a właściwie tylko kropelką, która przepełniła czarę goryczy, był komunikat oznajmiający wielkimi, czerwonymi literami: “Brak Paliwa” .

Od dłuższego czasu  przebywała na własną prośbę na Tython, aby przemyśleć to i owo, uspokoić się. Tam zastała ja dziwna wiadomość od Col, jej mistrzyni. Nie zastanawiając się wsiadła w  “Błekitną Gwiazdę”- statek z którego mistrzyni czasem pozwalała jej korzystać-  i przyleciała na Coruscant. Ostatnio, kiedy była w siedzibie Tarczy, wszystko był w jako takim porządku. Teraz zaś- nie wiadomo dlaczego- wszyscy patrzyli na nią jak na intruza, zaś w najlepszym przypadku  wzrokiem pełnym litości. Wiedziała że między jej mistrzynią, a dowódcą Tarczy, Sallarosem Jan’yse są poważne nieporozumienia, ale z półsłówek i raportów wywnioskowała że doszło w końcu miedzy nimi do pojedynku, a Col odrąbała Sallarosowi ramię! Zaś w to że na tajemnicze spotkanie na Yavin Col’sher’ee przybyła jako towarzyszka pewnej Darth, nie mogła wprost uwierzyć. Przecież tu chodziło o Col, jej Col, tę samą zagubioną padawan, z którą Moc połączyła ją w dziwny sposób na Nar Shadda! Tę samą która potem wróciła po Bo-been’yę i gromadkę bezdomnych dzieciaków, prawdopodobnie ratując im życie! Col, która była bardziej jej przyjaciółką niż mistrzynią! Musiała ją znaleźć, po prostu musiała!

Próbowała porozmawiać z różnymi członkami “Tarczy” ale za każdym razem napotykała jakby ścianę. Dopiero Elisias Moniris jej dobra koleżanka- przyjaciółka to za wielkie słowo- powiedziała jej to, co sama wiedziała na ten temat. Najważniejszą informacją było miejsce pobytu Błękitnej Jedi, oraz to, że ostatni widział się z nią mistrz Tano. Rozmowa z  Zim-Larem Tano nie dała zbyt wielu odpowiedzi: przyparty do muru przez Bo’ mającą wsparcie w postaci Elisias, potwierdził tylko że widział się z Col, jednak na resztę pytań odpowiadał wymijająco, po czym zwyczajnie uciekł, wymigując się obowiązkami.

Bo’ była zrozpaczona całą sytuacją, a najbardziej swoją bezradnością, niemożnością pomocy swojej przyjaciółce i mistrzyni. Pozwoliła sobie na chwilę słabości, popłakując Elisias w ramię. Szybko wzięła się w garść, podziękowała grzecznie Elisias za pomoc i udała się w stronę kosmoportu. Potrzeba działania była w niej silna, jednak po drodze zaczął odzywać się zdrowy rozsądek… po pierwsze: Paliwo. wróciła na Coru na oparach, ale zaraz po wylądowaniu zleciła tankowanie. Oby nikt w "Tarczy" nie anulował tej transakcji… po drugie: załoga. Nie miała nawet astromecha, Col zawsze powtarzała: “po co nam droid, mam przecież ciebie”. Tak więc o ile podróż na Tython i spowrotem można bez problemu zrobić solo, o tyle na Voss, leżące w innej części galaktyki, już niespecjalnie. Nie mówiąc o tym że po drodze można potrzebować kogoś do obsługi dział i osłon….

Tak myśląc Bo’ dotarła do kosmoportu, zautoryzowała swoim kodem wejście na pokład, w dalszym ciągu zdeterminowana by lecieć na Voss. Dopiero gdy zaczęła rozgrzewać po kolei systemy i główny komputer wyświetlił jej stan paliwa….
Bobik
Bobik
Jedi
Jedi

Liczba postów : 756
Join date : 02/04/2015
Skąd : Pl

https://www.facebook.com/Stefaniak.Mikolaj

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach