Tymczasowa nieobecność

Niestety, jak to z moim cholernym szczęściem bywa, nowy komputer po niecałym miesiącu użytkowania zawiódł. Prawdopodobnie padło zasilanie, które zaczęło ostatnio płatać figle. Będę musiał odesłać sprzęt do serwisu, ale w międzyczasie postaram się uruchomić mojego starego kompa (w którym, tak swoją drogą, gdy go kupiłem trzy lata temu, od razu miałem spieprzoną kość RAM ). Tak więc moja nieobecność potrwa pewnie maksymalnie kilka dni, chociaż przez to wszystko niestety nie mogłem pojawić się na dzisiejszym RP :/

PS. Piszę to na laptopie, który nie nadaje się do grania w SWTOR.

Szlak... na tą chwilę i tak nie wiem co z tego będzie bo nikt spoza Adeptów i Giambatisty się nie pojawił.

Powodzenia w naprawianiu sprzętu

Jak niektórzy zauważyli, udało mi się na chwilę wpaść, ale komp po chwili ponownie zdechł, więc moja nieobecność pozostaje nadal faktem :/ PS. Tym razem piszę z telefonu xD

Nowy zasilacz zakupiony i zamontowany, tak więc teraz powinienem znowu pojawiać się częściej w grze ^^

Ale masz już jakiś firmowy zasilacz?

Ło taki kupiłem http://www.silentiumpc.com/vero-m1-600w-80plus/

Po paru ostatnich dniach w grze i dosyć chamskim podejściu niektórych osób do mnie odpuszczam sobie sw . Miłego grania .

EDIT: Widzę, że była korekta, więc i edycja z mojej strony.
Czyli rozumiem, że jakieś nieporozumienia z pojedynczymi osobami (szczegółów nie znam, więc się o tym nie wypowiem) decydują o porzuceniu nie tylko gildii, ale i całej gry. Thol, zastanów się nad sensem tego jeszcze raz i pewnie sam zauważysz nietrafność dokonanego wyboru.

EEEE... ja już nic nierozumiem... z jednej strony zapowiadasz odejście, z drugiej - nadal rozwijasz historie swoich postaci (wątek ,,Dar'') - czy to się nie wyklucza?

Col'sheer'ee napisał:nadal rozwijasz historie swoich postaci (wątek ,,Dar'') -

Właśnie skończyłem tą historie .

Ej,... przecież Sara i Thol walczą - jak mogłeś zakończyć w takim fascynującym momencie?

Thol, twoje fochy stały się już śmieszne. Jeśli już zachowujesz się jak drama queen, to przynajmniej rób to porządnie i rozwiń temat powodu odejścia i wytłumacz, kto brzydko się zachowuje w stosunku do ciebie i jakie wydarzenia - bo to ciekawe całkiem. 

A, swoją drogą, robisz to nie pierwszy już raz, więc wiedz, że kolejnych takich foszków księżniczki już nikt nie będzie miał ochoty znosić. Odejdziesz, to już lepiej nie wracaj i nie psuj innym życia. Sorry, ale taka prawda. Grow up.

a Sallaros może pociągnąć dalej jeden lub dwa eventy RP?

Jeśli wyrazi taką chęć, to nie widzę przeszkód. Nie chcę, by moja nieobecność hamowała rozwój gildii na tym polu. Oczywiście po powrocie z przyjemnością przystąpię do dalszego organizowania/współorganizowania eventów RP.
Niedostępny będę od jutra, także na forum, więc szczegóły będziecie musieli omawiać już beze mnie.

Witam po małej przerwie! Wracam póki co na forum, a na dniach powinienem zacząć pojawiać się regularnie także na grze. Czas rozkręcić znowu nasze RP i nie tylko