Kilka słów wyjaśnień

Hej, kochana Tarczo! Słuchajcie, pewnie zauważyliście, że mnie ostatnio długo nie było. Na Discordzie pisałem zazwyczaj tylko "cześć" i "pa", a oprócz tego rpiłem tylko w grupie z Maginią i Eliphasem (kocham to RP). Wiem, że nie muszę się tłumaczyć, ale mimo to chcę dać Wam po prostu siebie i żebyście nie myśleli "O, Dyktator zostawił swoich gułagianów, bo ma ich w gułagu" czy coś w tym stylu Chcę, żebyście mnie poznali od mojej prawdziwej strony. Wiem, z czym zalegam - Patch RP. Postaram się go napisać jak najszybciej. Kiedyś siedziałem godzinami aktywny na forum i miałem przejrzane wszystkie nowe wiadomości/posty. Teraz zalegam chyba z dziesięcioma Mam też pomysł o zrobieniu wykresów z relacjami Tarczy i Ostrza z innymi organizacjami, ale najpierw muszę się zająć tym, co jest pilne. To wracając, jak niektóre osoby wiedzą może, chodzę na zajęcia rysunku. Zajęcia te mam raz na weekend i trwają 4 godziny. To już jest ubytek na czasie sam w sobie. Oprócz tego w ramach tych zajęć mam zadawane do domu 5 prac + jedna dodatkowa, obowiązkowa (rysowanie na dużym formacie mojego kośćca). No to kolejne godziny mi odchodzą. Dalej mam szkołę - sprawdziany, kartkówki, prace domowe - każdy wie, jak to wygląda. Każdy z nas też chyba wyznaje zasadę, że rzeczywistość jest ważniejsza. I tutaj musiałem poświęcić czas dla osób, które zaniedbałem. Spotkania z przyjaciółmi musiałem odkładać tygodniami, a czasami nawet miesiącami. Tak to się niefajnie wszystko złożyło, że właściwie musiałem sobie odejmować od wszystkiego po trochu, żeby jako tako wypełniać obowiązki. Rysunki robiłem na szybko, ze znajomymi spotykałem się po dłuższym czasie, prace domowe olewałem, na sprawdziany się uczyłem przeglądając tylko pośpiesznie zeszyt/podręcznik itp. No ale myślami cały czas byłem z Wami Tak więc też zauważyłem, że; zaniedbałem Eruna Norrina; Shurr i Mati wrócili, a ja nawet nie miałem okazji z nimi porpić; LadyMoniq przyszedł do gildii, a ja nawet nie miałem okazji zaproponować mu pomocy; zalegam z Patchem; nie ziszczam swoich pomysłów na polepszanie gildii; nie pilnuję Rady i jej odłamów (;D); rpiłem na chodzie, nie wczuwając się zbytnio w postać; nie pomagałem przy głównym wątku; nie było mnie na eventach. Wiem, że nie muszę, ale przepraszam Was. 18 lat skończone, więc będę chciał ogarnąć pewne sprawy tu i tam (Mam zamiar przytyć i wziąć się za siebie) I wiadomo, chcę ogarnąć to, co mam tutaj Witajcie z powrotem! Tęskniłem za Wami <3