Śpiąca nadzieja
Strona 1 z 1
Śpiąca nadzieja
Sen, spędzał czas na Taris, na którym został po wykonaniu pewnej misji, przez jednego z cieni. Krajobraz tej planety był okropny, mnóstwo zniszczeń oraz pełno tych dziwnych kreatur. Po co Sen został na tej planecie? Otóż odpowiedz jest bardzo prosta, szukał nowych okazów roślin, niestety nie znalazł nic co mogłoby go zaciekawić. Postanowił zostać jeszcze, bo wiedział co się za niedługo wydarzy, po ostatniej konfrontacji rozmawiał z Otchłanią – jednym ze swoich braci.
Nie minęła godzina, a ten już pędził na swoim speederze w stronę miejsca spotkania, aby dobrze się ukryć, a jednocześnie móc usłyszeć i zobaczyć co się wydarzy, jaki los spotka Lalkę. Kiedy dotarł na miejsce, napotkał na swojej drodze parę rakhgouli, które bez problemu pociął swoim mieczem świetlnym... Dotarł na miejsce po czym wskoczył na jedną z rur i tam zaszył się w Mocy, aby nikt nie mógł go zobaczyć. W końcu zjawili się Jedi z Tarczy, było ich dosyć sporo, po dość ciężkich rozmowach, trucizna wszczepiona w białowłosego Jedi zaczęła działać. „Myślałem, że ta trucizna działa szybciej, no cóż taki los go spotkał, szkoda, na pewno będzie szkoda, takiego mistrza”. Gdy tak myślał, nie zauważył, że mandalorianka, która była niedaleko niego zeskoczyła na dół i zaczęła się wtrącać.
Po paru minutach strasznego widoku, Jedi z Tarczy zabrali Lalke do swojej kwatery, aby spróbować go uratować.
Parę godzin później, Sen nie wyczuł nic nowego, co mogła oznaczać, że Lalka wciąż żyje, musi powiadomić o tym resztę, chyba, że sami się już dowiedzieli.
Ansarras- Sith
- Liczba postów : 695
Join date : 01/03/2015
Age : 26
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach