Dyskusje - EP VI

Sylph napisał:Nie no... co wy? Jak możecie tak dyskryminować Ansarrasa?
Przecież zbawicielka galaktyki jest równie prawdopodobna jak 17 letnia lesba znająca 5 form walki mieczem świetlnym na poziomie dobry-znakomity, oraz znajomość podstaw biologii, chemii organicznej, podstawowa wiedza pilotowania, konstrukcji maszyn oraz droidów, znajomość filozofii, ideologii i języka Sithów na poziomie zaawansowanym (tak, wiem, nauczyła się tego w gimnazjum).

1. Raczej odradzam używania sformułowania "lesba", żeby czasem kogoś nie urazić.
2. ZNAĆ a UŻYWAĆ to co innego. Byłem dość pobłażliwy w określaniu stopni znajomości (już nie wnikając, co z czego wynika), ale każdy punkt może zostać poparty odpowiednim tłem fabularnym.
3. Podstawy biologii i chemii to raptem rok/dwa nauki w normalnej szkole. Pilotowanie to kwestia nie wiem... Kilkunastu przelotów lub kursu? Podstawy konstrukcji nauczysz się przy okazji i ogólnie w tym siedząc (jak Rud, która przez prawie rok uczyła się zbierać złom na Tatooine).
4. Wybacz... Ale każdy szanujący się Polak będąc w połowie liceum zna język polski (per powinien znać) na poziomie zaawansowanym w porównaniu do pozostałych osób nie będących Polakami i powinien znać historię Polski wraz z aspektami jej kultury. To właśnie spotkało Rud'lin. Była od dziecka wychowywana przez Sithów, wśród Sithów i do bycia Sithem. Nic więc dziwnego, że zna ich kulturę, język, historię i ideologię, skoro niczego innego od dziecka się nie uczyła. To samo się tyczy walki mieczem. Nie twierdzę, że jest mistrzynią sztuk walki. Zna bardzo dobrze Makashi, bo swego czasu to była jej ulubiona forma, teraz się skupiła na Ataru. Shii-Cho cisnęła od trzeciego roku życia. Masz jeszcze jakieś pretensje?

Pierwszy post do dodania na sam początek listy, a drugi zaraz po "Rzucając Cień - Lekcja Pokory"

Wybacz ale Sylph ma rację. A żart Ansa w opowiedzi na kartę Rudlin uważam za przedni.Lunari do kosza, ale żart przedni.

Przedni? IMO to było żałosne, bo każda tego typu akcja jest ciosem wymierzonym bezpośrednio we mnie. Bo ja jestem osobą, która prowadzi caly epizod i to za mojej kadencji dzieją się takie rzeczy.

@ The'Shurr - wszyscy potraktowali to jako trolla, nie bierz sobie tego do siebie.
Mnie bardziej razi to:
"Bosze... znów robią postaci dzieci, które niewiadomi co potrafią. Ach, ta Gra o Tron...trolololo" (Tak, 17 lat to wciąż dziecko, w Polsce nawet dowodu nie ma).

5 Form walki mieczem... Zim, przesadziłeś trochę. Czego ona się będzie uczyła jak już dorównuje Mistrzom Jedi? Co do znajomości - 7 form to jak 7 różnych rodzajów tańca. Możesz radzić sobie w tańcu towarzyskim, ale to nie czyni cię baleriną?

młodość = nieukształtowanie, naiwność, robienie głupot, uczenie się na błędach, burza hormonów,

Nie bójcie się grać "starszymi" postaciami.

@Zim, a tak, literówka mi się tam wkradła.

Karta Zima dopiero czeka na swoją kolej.

Starsze postacie? Pamiętam, jak targowałam się z elipem o wiek terrastry XD

W każdym razie reakcja Ansy to już przegięcie.

Ans, moze chciałes strollowac Zima za postac, ale ta karta poczulam raczej jakbyś atakował rade, obraził się na coś i chciał nam utrzec nosa. RADZIE nie Zimowi.

Co do postaci Zima...przykromi ale nie czuje balansu w twojej postaci.

Spokojnie taki żarcik.
Karta będzie edytowana i będzie normalną zwykłą postacią.

Jakbyś czegoś ans potrzebował jak będziesz tworzył to jestem do dyspozycji gildii ^^

@Sall  @Shurri, Wyluzujcie trochę. Karta Ansa to był żart, i faktycznie jeśliby ją potraktować poważnie, to policzek w zasady zdrowego RP, ale nie możecie brać wszystkiego do siebie
PS. Moja żona twierdzi że ja też krytykę czegokolwiek traktuję jako atak na moją osobę. Musimy się z tego wyleczyć....

@Zim, a ty aby czasem nie opuściłeś gildii?

@Bo jak Ci tak przeszkadza moja osoba to jutro może mnie już nie być, proszę bardzo

Jedno jest pewne Ciesze się że osoby odpowiedzialne za akceptowanie kart nie były w gildi kiedy wystawiłem pierwszy raz kartę Skola Zim zmodyfikuj trochę kartę, daj jej trochę wad dla równowagi np że się moczy w nocy i po sprawie I dzięki za tekst, teraz Ty będziesz opisywać bo lepszy jesteś w te klocki

Skol byli byli... Tylko na nowym forum przestali pisać "akceptowana" :p

Zim napisał:@Bo jak Ci tak przeszkadza moja osoba to jutro może mnie już nie być, proszę bardzo

Nie, nie przeszkadza mi. Nawet nie mamy ze sobą styczności w grze.

Dobra ludzie, proszę przestać gadać o kartach tutaj. To temat na mówienie o epizodzie, nie o kartach.

Słuchajcie taty mamy! Notabene - kto złożył wczoraj Sall życzenia, no kto podziękował tacie mamie Tarczy?

Skoltus napisał:Jedno jest pewne Ciesze się że osoby odpowiedzialne za akceptowanie kart nie były w gildi kiedy wystawiłem pierwszy raz kartę Skola Zim zmodyfikuj trochę kartę, daj jej trochę wad dla równowagi np że się moczy w nocy i po sprawie I dzięki za tekst, teraz Ty będziesz opisywać bo lepszy jesteś w te klocki  

Dzięki stary, polecam się na przyszłość

Dobra, widzę, że szukacie miejsca do tych waszych forumowych wojenek. Skończcie z tym, to nie jest miejsce na tego typu rzeczy. Jak macie jakiś problem ze sobą, to po prostu umówcie się na tsie/w grze/w realu i tam się ugadujcie.

Tak było ...potwierdzam Żałuję tylko że pominełaś bardziej "pikantne" szczegóły I pisząc "pikantne" nie mam na myśli seksu a małe przypalone ośmioletnie kebaby, średnio wypieczone i latające w te i nazad Aaaaahhh Tarcza ... i jej humanitarne działanie

Skol tam się bardziej ugotowało na parze xD

ale ci co byli w głównym pomieszczeniu się upiekli XD

No nareszcie coś ze szkoleń Jedi Czekam na więcej Talymie

Zapewne będzie jeszcze wiele Już nie możemy się doczekać z Witmą, jak zaczniemy we dwójkę chodzić na misje. Będę się starał wstawiać jakieś "sprawozdania"

Skol, jaka perełka, uwielbiam ten tekst, to coś... takie wspomnienie, jakbym wrócił w dawne czasy... Niesamowite.

Skoltus napisał: oczywiście że sam się nie zrzuciłem z tego balkonu … nie to nie moja krew – mówił przez zaschnięte usta.

Z tym balkonem to było to, że Witma jako młodziutka padawan niechcący pchnęła mocą podczas sparingu?

Bobik napisał:

Skoltus napisał: oczywiście że sam się nie zrzuciłem z tego balkonu … nie to nie moja krew – mówił przez zaschnięte usta.

Z tym balkonem to było to, że Witma jako młodziutka padawan niechcący  pchnęła mocą podczas sparingu?

Yup Tak jak pisałem zaraz po dołączeniu, będe często nawiązywać w swojej grze RP i opisach do popkultury, wątków poprzednich, muzyki z naszego świata, cytatów z filmów ( nie tylko z serii SW ) itd Takie ister egi

@Skol: Ister egi gooood
@Witma, fajny tekst